Lubię maskonury - co ma puffin do haliny?

Kiedy podczas dryfu łodzi, czasami nic szczególnego nie bierze, zaczynam obserwację morza i cudnej norweskiej przyrody wokół. W Gjesvaer i Havoysund, moją uwagę zwróciły nisko latające z dość dużą prędkością, niewielkie (25-30 cm) morskie ptaki. Gdy zbliżyły się do łodzi, natychmiast rozpoznałem maskonury.
Okazuje się, że jedna z największych kolonii tego wdzięcznego i charakterystycznie ubarwionego ptaka, znajduje się na wyspie Gjesvaerstappan 5 mil od Gjesvaer. Na wyspie Lovund niedaleko Vegi też jest znaczna ich kolonia. Ogólnie to maskonury występują w wielu miejscach na północnej półkuli wybrzeża Atlantyku.


Jego sympatyczny i zabawny wygląd zewnętrzny, o sylwetce z zaokrągloną dużą głową i krótkimi czerwonymi nogami, sprawił, że nazwa łacińska maskonura określa go jako "braciszka arktycznego". Brak dymorfizmu płciowego, czyli różnicy w wielkości i ubarwieniu pomiędzy samiczką i samcem. W szacie godowej wierzch małej głowy, kark, grzbiet, krótki ogon i skrzydła oraz obroża na szyi czarne. Boki głowy i gardło jasnoszare. Pióra na piersi i brzuchu białe. Wydzielina gruczołu ogonowego, którą maskonur rozciera po pierzu, stanowi warstwę wodoodporną.





Wśród wszystkich ptaków morskich wyróżnia go niepowtarzalny, krótki, silny, garbaty dziób o wyraźnym bocznym spłaszczeniu i poprzecznych fałdach, ma szarą nasadę, z dalszą częścią opatrzoną w żółte i pomarańczowe pasy (karby). U nasady dzioba znajdują się żółte narośle. Widać jak służy maskonurowi jego dziób. Niebieskie płytki rogowe nad i pod okiem. Za nimi ciągnie się czarna linia. Na głowie znajduje się kryza.



Nogi pomarańczowe spięte błoną pławną, czerwienieją w okresie lęgowym. Upierzenie dorosłych ptaków przypomina pingwiny, które prowadzą podobny tryb życia związany z morzem i wybrzeżami. Jednak w naturalnym środowisku ptaki te nie spotykają się - maskonury żyją na północnej półkuli, pingwiny tylko na południowej. Ptak ten to znakomity lotnik, nurek i pływak, co widać na zdjęciach wyżej, po ilości złowionych na raz rybek w dziobie!

Czasami "life is brutal"! Sam będąc znakomitym rybakiem, maskonur często jest pysznym posiłkiem halibuta. Nurkując dużo i często, aby wykarmić młode, sam narażony jest na pożarcie.

To nie koniec łańcucha pokarmowego. Na powierzchni morza w wypasionej łajbie pojawia się największy drapieżnik. To on na podstawie obserwacji i badania treści żołądków halibuta, wymyśla wiele przynęt, m. in.: SG Cutbait Herring - Puffin.


Ta miękka przynęta, jest już od jakiegoś czasu w ofercie duńskiej firmy Svendsen i zyskała sobie należyte uznanie ze względu na perfekcyjne wykonanie oraz niezwykle dobrą łowność. W kolekcji Cutbait Herring mamy 8 modeli "rybek" w różnych kolorach a od ub. roku dołączyły twistery. Cutbait z krótkim ogonkiem w kształcie wiosła na silny dryf, zaś twister na spokojniejszą wodę i blaty halibutowe.





Puffinek SG Cutbait Herring jest znakomitym odwzorowaniem maskonura i już wiele halibutów zostało złowionych na tę przynętę. W tym roku aktywnie łowić będziemy na twistery SG Cutbait Herring, zwłaszcza podobne do puffina.  W klubie megavega dodatkowo dozbrajamy wszystkie przynęty naszą metodą, cutbaity również. Kotwica morska na extremalnie mocnym stingerze z plecionki przyponowej huprovka, 1,3 mm średnicy i 160 kg wytrzymałości. W tylnej, dolnej części body silikonowej rybki, wklejone są magnesy, które trzymają kotwicę przy korpusie, ustalając także odpowiedni kierunek jej grotów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz