"To wykwintna ryba z wyższych sfer. Połowy trwają od 1 stycznia do 30 kwietnia. Każdego roku miliony osobników po osiągnięciu dojrzałości płciowej (co trwa pięć lat) pokonują długą drogę z arktycznych wód Morza Barentsa do zimowych tarlisk usytuowanych wzdłuż wybrzeży archipelagu. Skrei płynie co sił w skrzelach, niewiele jedząc, i przebywa dystans ponad sześciuset kilometrów, aby znaleźć swoją wybrankę i zapewnić gatunkowi przetrwanie. Norweski dziki dorsz smakuje wybornie i można go zjadać z czystym sumieniem, ponieważ Norwegia dba o zachowanie zasad zrównoważonego rybołówstwa. Śnieżnobiałe mięso o zwartej i sprężystej strukturze jest prawdziwym rarytasem, przyrządzanym na wiele sposobów. Rybę wykorzystuje się w myśl zasady „od głowy do ogona”, prawie w całości. Ikra, wątroba, żołądek, policzki, szczęki i języki! Wszystko nadaje się do jedzenia."
Sam środek tego eldorado to Sommaroy, archipelag uroczo położony pomiędzy wyspami Senja i Kvaloya. Tydzień zarezerwowany mamy w nowej bazie, położonej na Hillesoya, najdalej wysuniętej w otwarte morze wyspie archipelagu. Osada Sommaroy znajduje się zaledwie 50 km od lotniska w Tromso.
Termin: 13-20 kwietnia 2016. Wylot z Gdańska 13.04 godz. 13:10; powrót do Gdańska 20.04 o godz. 12:40
Na miejscu czeka apartament: 2 sypialnie 2/os. kuchnia z wyposażeniem, salon, TV, wifi. Załoga - 4 wędkarzy; 1 duża łódź kabinowa Dolmoy 23' z silnikiem 100 KM z wyposażeniem gps/sonar.
W tym czasie, oprócz dużego dorsza skrei, można także złowić inne ryby: zębacze, halibuty, karmazyny.
Kilka artykułów o skrei:
DALEJ NA PÓŁNOC PO SKREI
DORSZ - RYBA O IDEALNYM MIĘSIE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz